Jak „łonacą” się Ślązacy

Wyjaśnijmy „gorolom”, że „łonacyć” w gwarze śląskiej określa wiele czynności – od zwykłych manualnych po seksualne.

Jak więc wygląda seks na Śląsku?

Jeśli porównać poprzednie pokolenia w śląskiej rodzinie najbardziej zmieniła się rola kobiety. Początkowo żona czekała na zmęczonego męża wracającego z „szychty”.

– Teraz kobiety na Śląsku znacznie bardziej dbają o siebie. Potrafią się bardzo dobrze bawić w towarzystwie kobiet. Chętnie uczestniczą w babskich combrach, wieczorkach panieńskich. Wtedy pojawia się okazja nie tylko do zabawy, ale też edukacji seksualnej – wyjaśnia psycholog.

  Mieszkanki Rudy Sląskiej na plaży w Ustce

 

Z obserwacji wynika, że Ślązaczki mają bogatą wiedzę na temat walorów seksu, zdają sobie sprawę z tego, że „działa jak balsam dla duszy – pozwala uporać się ze stresem, pomaga zgubić kilogramy, oczyszcza cerę, poprawia ukrwienie skóry”(cytat medyczny).

Prof. Zbigniewa Izdebskiego badającego seksualność Polaków, wyniki Ślązaków zaskoczyły – seksowi Ślązaków bliżej jest do zachowań naszych południowych sąsiadów – Czechów, uchodzących za naród o swobodnym podejściu do seksu, niż do zachowań przeciętnych Polaków.

 

M.in. do zdrady przyznaje się prawie 60 proc. badanych mężczyzn i 50 badanych kobiet (polska średnia to zaledwie 15 proc.).

Inicjacja seksualna na Górnym Śląsku to 14 lat (w przypadków chłopców) i 16 lat (dziewczęta). To dwa/cztery lata wcześniej niż u przeciętnego Polaka.

Ślązacy lubią też kochać się z prawdziwą fantazją – seks grupowy, w samochodzie, łazience, szkole czy w pracy oraz korzystanie z gadżetów kupowanych w sekshopach – to zachowania występujące tu dużo częściej, niż w pozostałych regionach – wylicza seksuolog.

 

 

Śląsk stał się zagłębiem grupowego seksu? – dziwi się Newsweek i publikuje reportaż o ślaskim seksie , oto fragment:

„Janusz z Katowic, stały bywalec imprez swingerskich, lubi zaszaleć na prowincji. Czuje się – mówi – bardzo podniecony, że w Lublińcu powstał nowy klub pod nazwą Prive. Niedawno ustanowiono w nim rekord: na kopulodromie, czyli wielkim okrągłym łożu, podczas jednej z imprez seks uprawiało jednocześnie 20 osób. Pokoje rozkoszy też były zajęte.”

http://www.club-prive.pl/

Jednocześnie badania religijności Polaków pokazują, że Śląsk nadal stanowi ostoję wartości chrześcijańskich. Ilość powołań i udział Ślązaków w praktykach religijnych przewyższają znacznie średnie krajowe.

Czy wyniki badań prof. Izdebskiego przeczą stereotypowi konserwatywnego Ślązaka? Czy w genach Ślązaków pozostało tak dużo z braci Czechów?

Czy może rzetelni i solidni Ślązacy odpowiadają szczerze na pytania  a reszta Polaków boi się przyznać do własnych preferencji i tajemnic alkowy?

 

Artystka Monika Kudełko z Rudy Śląskiej zaprojektowała serię grafik przedstawiających pozycje seksualne w śląskich klimatach. Na hołdzie, na gelyndrze, w ańfarcie…